Prezydent Iranu:
Przewrót dotrze
do Zachodniego Świata
Teheran: Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad powiedział w środę, że jest pewny, iż fala niepokoju na Bliskim Wschodzie rozszerzy się na Europę i Amerykę Północną, przynosząc koniec rządom, które Ahmadineżad obwinia o uciskanie i poniżanie ludzi. Nietrudno się domyśleć, że chodzi przede wszystkim o wpływy syjonizmu na politykę międzynarodową państw zachodnich. W ciągu ostatnich dni Islamska Republika Iranu wykazuje wzmożoną aktywność polityczną, korzystając z przemian zachodzących w otaczającym ją regionie.
Przywódca Iranu potępił próby używania przemocy przez rząd Libii wobec demonstrantów, określając je jako “groteskowe”. Tymczasem wspierany przez USA ruch opozycyjny w Iranie nazwał te poglądy hipokryzją, odnosząc się do stłumionych niedawno rozruchów. Ahmadineżad powiedział, że Świat potrzebuje systemu rządów, który “kładzie kres opresji, okupacji i poniżaniu ludzi”. Dodał: “To fala, która nadciąga”.
Odnośnie protestów w Libanie miał powiedzieć: “To bardzo groteskowe. To niewyobrażalne, że istnieje ktoś, kto bombarduje i zabija swój własny lud. Usilnie im doradzam, aby pozwolili swoimi narodom mieć własny głos i spotkali się z żądaniami narodu, jeśli nazywają się oficjelami tych narodów.”
W ten sam dzień, parlament Islamskiej Republiki Iranu przegłosował rezolucję potępiającą brutalne prześladowanie opozycji przez rządy państw ogarniętych protestami. Tekst uchwały mówi m.in.: “Pożałowania godne wydarzenia w Libii, Jemenie, Bahrajnie i Maroko oraz bezwzględna rzeź nieuzbrojonych ludzi z tych krajów przez autorytarnych rządzących jest przypomnieniem zbrodni, których wszyscy dyktatorzy w przeciągu całej historii dopuszczali się, aby pozostać przy władzy”. Dodatkowo, oświadczenie potępia “ciszę i niejasną pozycję Stanów Zjednoczonych” wobec sytuacji w regionie.
Tymczasem niespodziewanie Senegal zerwał stosunki dyplomatyczne z Iranem. Ministerstwo Zagraniczne Islamskiej Republiki wyraziło swoje zaskoczenie i podejrzenie, że za tą decyzją mogły stać wpływy “aktorów trzecich”, tym bardziej iż oba kraje planowały powziąć nowe projekty mające na celu zwiększenie ekonomicznej współpracy do wartości 200 milionów dolarów.
Komentując anty-rządowe protesty w szeregu krajów bliskowschodnich, irański Komitet parlamentarny do spraw Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa oskarżył USA i Izrael o próby nakierowania rozwojem wydarzeń, aby posłużyły ich własnym interesom.
No comments:
Post a Comment